Kreacje o archaicznym kroju budzą skrajne emocje. Część kobiet dałaby się „pokroić” za autentyczną sukienkę pin-up girl, inne zdecydowanie wolą ubrania zaprojektowane według najnowszych trendów. Warto jednak mieć na uwadze, że moda zatacza koło i styl vintage niezmiennie inspiruje największych kreatorów. Jeśli i Ty dobrze czujesz się świetnie w stylizacjach rodem z minionej epoki, przygotowaliśmy dla Ciebie krótki przegląd najciekawszych fasonów. A oto superkobiece sukienki vintage, które warto mieć w swojej szafie.

Sukienki z lat 20. typu flapper

Prosty krój na cienkich ramiączkach, długość maksymalnie do kolan, obniżona talia – fason flapper to genialna kreacja na tematyczną imprezę w stylu „wielkiego Gatsby’ego” czy szalonego sylwestra. Charakterystyczną cechą sukienki vintage z lat 20. jest nieco ekscentryczny dół, zwykle wykończony błyszczącymi frędzlami lub cekinami.

W czasach swojej największej popularności fason flapper był utożsamiany z amerykańskim stylem tańca – charlestonem. Krótka sukienka o luźnym kroju idealnie sprawdzała się podczas wykonywania dynamicznych figur i całonocnej zabawy. Kreacje w tym stylu symbolizowały również wyzwolenie kobiet po stuleciach noszenia ciasnych gorsetów i obszernych spódnic. Jeśli zatem szukasz imprezowej sukienki vintage o „buntowniczym” charakterze, fason flapper będzie strzałem w dziesiątkę!

Rozkloszowane sukienki w stylu lat 50.

Wspólną cechą sukienek z lat 50. jest mocno rozkloszowana spódnica kontrastująca z dopasowaną górą. Kreacje o takim fasonie można podziwiać na zdjęciach Marylin Monroe i Sophii Loren, a także na ilustracjach amerykańskiego trendu pin-up. Krój sukienki sprzyjał niemal każdej sylwetce – tuszował szerokie biodra i masywne uda, a przy okazji eksponował piersi i wcięcie w talii. Stylizacja tworzyła efekt klepsydry, dzięki czemu nawet typowa „chłopczyca” mogła przeistoczyć się w ikonę seksapilu.

Sukienki vintage z lat 50. różniły się głównie górną częścią – skromne dekolty łódkowe odsłaniały jedynie szyję, natomiast głębokie dekolty amerykańskie  sięgały aż do mostka. Ważnym elementem kreacji była tiulowa halka, dzięki której spódnica przyjmowała sztywny, rozkloszowany kształt. Ze względu na typowo koktajlowy charakter stylizacji, ten fason polecamy zwłaszcza na wesela i przyjęcia z tańcami.

Trapezowe sukienki vintage w stylu Twiggy

Prosta, lekko rozszerzająca się sukienka, bez wyraźnie zaznaczonej talii, została wylansowana przez Twiggy – ikonę mody z lat 60. Fason w kształcie litery „A” dodawał wdzięku chłopięcej sylwetce modelki, jednocześnie eksponując jej długie i szczupłe nogi.

Wielką zaletą sukienek vintage o trapezowym kroju jest ponadczasowość. Nawet jeśli kreacja pochodzi z szafy Twojej babci, nikt nie zorientuje się, jak dawno wyszła spod igły krawca. Co ważne, dziewczęcy styl sukienki a’la Twiggy odejmuje lat i zapewnia świeży, naturalny look. Dzięki nieskomplikowanej formie sukienka sprawdzi się niemal przy każdej okazji, ponadto możesz łatwo zmienić charakter tej uniwersalnej stylizacji za pomocą dodatków.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here