Bycie kobietą sukcesu zobowiązuje do przestrzegania rygorystycznego dress code. I bynajmniej nie chodzi o noszenie służbowego uniformu czy „grzecznej” garsonki. Ubiór powinien podkreślać status i profesjonalizm, a jednocześnie subtelnie eksponować atuty sylwetki. Nawet jeśli pracujesz w typowo „męskiej” branży, nie powinnaś stronić od sukienek i zakładać wyłącznie garniturów. Zademonstruj raczej, że pomimo różnic płci wykonujesz swoje obowiązki tak samo dobrze (a nawet i lepiej) jak mężczyźni. Dlatego tym razem chcemy Ci zaprezentować sukienki biznesowe, w których przebojem wkroczysz na negocjacje z kontrahentami.
Sukienki na spotkanie biznesowe – codzienna elegancja
Spotkania z ważnymi klientami, przedstawicielami konkurencji czy partnerami w interesach, odbywają się w różnych okolicznościach. Czasami chodzi o lunch w modnej restauracji, innym razem umawiacie się na partyjkę squasha lub golfa, choć najczęściej prowadzicie rozmowy na oficjalnym gruncie, tj. w siedzibie firmy. Co wówczas założyć?
O ile spotkanie nie odbywa się w kuluarach uroczystego rautu, możesz zdecydować się na sukienki biznesowe w stylu smart casual, czyli eleganckim codziennym. Do tej kategorii pasują m.in. szmizjerki uszyte z wysokiej jakości materiału, sukienki trapezowe midi, sukienki ołówkowe, princeski w zestawie z koszulą, a nawet sukienki z rozszerzanym dołem. Oczywiście krój dobierz stosownie do okoliczności. Jeśli Twój wspólnik zaprasza Cię na małe garden party, możesz założyć rozkloszowaną sukienkę koktajlową. Na spotkanie w firmie odpowiednie będą fasony ołówkowe i ewentualnie princeski.
Sukienki biznesowe – co wybierać, czego unikać?
Jeśli po raz pierwszy zajmujesz eksponowane stanowisko i dopiero wkroczyłaś w świat biznesu, możesz mieć duże wątpliwości co do stosownego ubioru. Zacznijmy od podstaw – czego nie zakładać, żeby nie podważyć swojego autorytetu?
Sukienki na spotkania biznesowe nie powinny sprawiać wrażenia tanich i „bazarowych”, dlatego unikaj cienkich, bardzo elastycznych materiałów. Zainwestuj raczej w ubrania z wełny, lnu, jedwabiu, bawełnianej gabardyny. Aby zachować profesjonalny wizerunek, zrezygnuj też z głębokich dekoltów w szpic – lepszy będzie okrągły, łódkowy lub zakładany na szyję (typu halter).
Jeśli sukienka odsłania ramiona, konieczne będzie okrycie wierzchnie, np. marynarka (choćby z krótkim rękawem) lub żakiet. Kardigan ma zbyt nieformalny charakter, toteż zarezerwuj go na randkę lub spotkanie rodzinne.
Sukienki biznesowe powinny być dobrze dopasowane – nie mogą fałdować się w okolicach brzucha, oblepiać ciała, ani wisieć zbyt luźno. Kreacja w złym rozmiarze sprawia wrażenie niechlujnej, nawet jeśli kosztuje więcej niż miesięczna pensja.
Na koniec słowo o markach. Choć epatowanie metkami to jeden z przejawów złego gustu, dyskretne logo znanego producenta nie zawadzi. Sukienki wizytowe nie powinny pochodzić z bazaru, „chińskiego” sklepu czy młodzieżowej sieciówki – zainwestuj raczej w kilka ubrań klasy premium, porządnie uszyte z wysokiej jakości materiału.
